Opinie naszych klientów
"Jak byłam mała marzyłam o tym, żeby zostać ambasadorem, czyli szefem dyplomatycznym pierwszej klasy, godnie reprezentować Państwo, być jednocześnie arbitrem elegantiarum, posiadać klasę i urodę. Marzenia się spełniają - zostałam ambasadorką Madame Katrina. Chciałam być ambasadorką tego Państewka, gdzie głową jest Wspaniała Kobieta, która ma godnych i perfekcyjnych ministrów w departamencie Recepcji, Zabiegów i Urody. Państewka, w którym panuje zgoda, uczciwość, szacunek, wzajemne zaufanie, a ci, którzy tu przyjeżdżają w odwiedziny wyjeżdżają piękniejsi, mądrzejsi, szczęśliwsi i planują już następną wizytę.
Czy mogłam trafić lepiej?
Ja wiem, że nie. Proszę sprawdzić. "
Lidia Bogaczówna, po prostu.
Ambasadorka Madame Katrina Clinica Estetica
